Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Budowa studni

Blog:  zywiec2010
Data dodania: 2011-09-26
wyślij wiadomość

Woda już jest :) Na razie woda ze studni będzie używana jedynie do budowy ale z czasem podłączy się pompę i skieruje wodę do przyszłego domu. Studnia ma głąbokość 7,5 metra a woda 2,5 metra.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Oto co pozostało po pięknej polanie

mojabudowa.pl - blog budowlany

Razem z tatą zbudowaliśmy daszek. Brakuje jeszcze tylko korby :) W przyszłości planuję obudować dół studni ozdobnymi kamieniami. Będzie to centralne miejsce przyszłego ogrodu gdyż studnia znajduje się na środku działki.

mojabudowa.pl - blog budowlany

2Komentarze
Data dodania: 2011-09-27 19:48:24
Witaj Widze ze prace posuwaja sie do przodu, to na takim wzgorzu masztak wysoko wode? ja takze musze zajrzec do swojego blogu bo go troche zaniedbalem. Moge wstepnie powiedziec ze takze dorobilem sie juz studni na dzialce, chociaz nie wyglada jeszcze jak studnia. to narazie jest odwiert na głebokosc 37m kosztowało mnie to 4500zł. Zajrze na swoj pozniej i go uzupelnie i dopisze wszystko. Pozdrawiam. i oby tak dalej.
odpowiedz
azalia  
Data dodania: 2017-10-24 23:31:59
studnia
Gratuluję postępów, jednak czytając Wasze wpisy zaciekawił mnie temat studni. Ostatnio zgłębiam ten temat i niestety u siebie pomimo wielu prób nie osiągnąłem żądanego efektu. Poniżej zamieszczam swój filmik z płukania studni, jednak jestem ciekaw, czy wykonana przez Was studnia jest do wypompowania, czy macie taki napływ wody że nie jesteście w stanie jej wypompować. Szukam sposobu na właśnie taką studnię, gdyż mam system automatycznego podlewania i zużywa on 2m3 wody na dobę, a studnie które są u sąsiadów właśnie kręgowe padają po 15 minutach. https://youtu.be/mRU0sawbwgc
odpowiedz

Pytanie o prąd

Blog:  zywiec2010
Data dodania: 2011-09-19
wyślij wiadomość

Bardzo bym prosił o odpowiedź osób które orientują się jak wygląda sprawa podłączenia placu budowy do sieci energetycznej. Wyjaśnię moją sytuację.

Działka znajduje się w odległości około 150 metrów od ostatniego słupa, mam pozwolenie na budowę. Aby doprowadzić prąd do działki trzeba przeciąć kilka niezabudowanych działek. W zakładzie energetycznym mi powiedziano że mogę sobie sam wybudować na własny koszt sieć do budowy albo wybudować stan surowy przy użyciu własnego agregatu prądotwórczego a jak bądą już stały mury to oni mi wybudują sieć jaśli uzyskam pozwolenie od wszystkich działek przez które ta sieć będzie przebiegać. Czy tak rzeczywiście jest czy wprowadzono mnie w błąd?

7Komentarze
Data dodania: 2011-09-19 15:03:03
hehe akurat w tym temacie mogę Wam co nieco powiedziec, bo sami mieliśmy taki problem.Wszystko zależy od tego co macie napisane w warunkach przyłączeniowych?my mieliśmy odrazu (w powtórnie wydanych warunkach) napisane, że ZE zrobi nam przyłącze od słupa do skrzynki (jakieś 30m)a my na swój koszt jakieś 150 m- i tak zrobiliśmy. jak ZE ciągnął nam te 30 m to akurat tak się zdarzyło, że musieli wejść w pas sąsiada, ale akurat nie było problemu. Trwało to wszystko bardzo długo, ale z własnego doświadczenia wiem, że można się dogadać, musicie znaleźć tylko osobę, która jest za to odpowiedzialna i z nią rozmawiać. Nam na początku wydali takie warunki, że mamy stawiac Trafo na swó koszt- bagatela 75 tyś, więc warto próbować się dogadać. reasumując:)ZE powinno wam dociągnać prąd w czasie kreślonym w warunkach (a nie wtedy kiedy będziecie mieć mury) zgoda od tych działek na 100% będzie potrzebna.
odpowiedz
Data dodania: 2011-09-19 15:12:21
z doświadczenia parad jest dobrem powszechny wiec muszą go podłączyć. Zgodnie z warunkami przyłącza które wydają po jakimś czasie od złożenia zapotrzebowania. Z tego co pamiętam to sie chyba płaci w zależności od przyłącza kilowaty. Co do tych działek to będziecie potrzebowali zgody wszystkich właścicieli przez których będzie przechodzić linia bądź będą stały słupy. W pasie drogi pozwolenie jest zbędne.
odpowiedz
Data dodania: 2011-09-19 15:28:04
Dzięki Nie będzie łatwo ale kto powiedział że budowa jest prosta...
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-09-19 16:29:28
A ja napiszę po "prądowemu"
czyli, jak jest w procedurach :-) 1. Występujecie o warunki przyłączeniowe (WP). To techniczny opis przyłączenia, ze specyfikacją linii nn, przyłącza, zabezpieczeń, przyłączanej mocy itd. Ważne 2 lata od daty wydania. W tym czasie podpisujecie umowę przyłączeniową, albo nie. WP decydują o kosztach, nr stacji SN/nn (trafo), do której będziecie podpięci, rodzaju linii (napowietrzna czy kablowa =ziemna), czasem Waszej partycypacji w kosztach. Ta partycypacja to także ew. zmuszenie do wybudowania przez Was kawałka linii. Podpisujecie w RZE (Rejonowy Zakład Energetyczny) w Wydziale odpowiedz. za Przyłączeniówkę, czyli obecnie to dział spółki dystrybucyjnej. Jeśli nie ma jeszcze budynku, mogą Was zmuszać do przyłącza budowlanego. Jest tymczasowe, możecie je sami postawić, ale ceny za taki prąd, zgodnie z taryfą są d. wyższe, niż za tradyc. taryfę. Przy takim przyłączu, na koniec budowy musicie wystąpić o nowe warunki - docelowe. Więc czytajcie, co Wam przyślą. Energetyka na sporządzenie WP na 6 tyg. 2. Umowa przyłączeniowa. Od jej podpisania są max 2 lata na wykonanie przyłącza. Szczęśliwi dostają szybciej, nam przyspieszyli i po 1,5 roku było... Umowa odnosi się do WP, które są jej załącznikiem. Jest w niej o płatnościach. Czasem da się negocjować raty: z dyrektorem RZE. W tym czasie energetyka robi projekt budowlany, czeka na zatwierdzenie, rozpisuje przetargi na projekt i wykonanie, uzgadnia kolizje z innymi mediami (czyli krzyżówki), a wreszcie jakaś wynajęta spółka wykonuje przyłącze... 3. Gdy wykonają przyłącze, nie oznacza to prądu... Najpierw płacicie całość. Musi też być odbiór techniczny (OT)przyłącza przez RZE, co trwa ok. 2 tyg. od zakończenia prac. Wtedy stawiana jest u Was skrzynka, ale PUSTA, bez licznika. 4. Nie przegapcie tego, bo podłączenia zalicznikowe, czyli od Waszej strony sieci robicie na własny koszt wynajmując elektryka z uprawnieniami. Da się dogadać i robią to od ręki pracownicy energetyki, ale raczej ci, którzy skrzynkę montują, więc pilnujcie tego momentu. 5. Tu się kończy Wasz kontakt z Przyłączeniówką i spółką dystrybucyjną. Podpisujecie umowę ze starym billingiem - obecnie spółką zajmujacą się obrotem. Umowa o odbiór en.el. Po podpisaniu (nie podpiszą, jeśli nie dostaną z Dystrybucji info, że zapłaciliście za przyłącze) monter stawia Wam licznik. Teraz już macie prąd... ====== My ciągnęliśmy całość na agregacie... Nie było możliwości i sensu budowy na własny koszt kilkuset m. linii. Jeśli linia ma przechodzić przez inne działki, wymagana jest zgoda właścicieli. Czasem załatwia to energetyka, czasem zrzuca na Was. Zależy od konkretnego przypadku. U nas droga osiedlowa jest współwłasnością wszystkich i energetyka sama załatwiała zgody do projektu. Prąd prądem i dobrem podstawowym, ale są przypadki, gdy bardziej opłaca się energetyce postawić w środku lasu agregat, niż ciągnąć prąd dla 1 domku. Wtedy zwlekają i ciągną w nieskończoność WP. Ciągle im czegoś brakuje itd... Okres 2 lat na wykonanie przyłącza liczy się od daty podpisania umowy przyłączeniowej (i teoretycznie wpłaty 1ej raty - to akurat nie często jest sprawdzane). Podpisanie WP nic tu nie znaczy. Dużo tego, ale najważniejsze już wiecie. Do każdej umowy potrzebny akt własności działki, czasem domu, jeśli go kupowaliście. Jeśli sensownie pogadacie z ludkali z przyłączeniówki, pomogą Wam napisać specyfikację do WP - nie każdy wie, jakie zabezpieczenia potrzebuje i ile potencjalnie będzie zużywał en.el. Tu nie liczcie na call center - ci nie znają się na przyłączeniówce. Mogą co najwyżej sprawdzić, na jakim etapie jest rozpatrywanie wniosku...
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-09-19 16:31:19
Re: cd...
Napisałam, że tak jest w procedurach... ale macie też sporo info, jak jest w realu i to właśnie od strony energetyki, nie klienta-petenta:-) Powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2011-09-19 18:30:10
Prąd docelowy
U mnie sprawa prądu ciągnęło się b. długo, a wyglądało to tak: 1) najpierw wydanie warunków technicznych przyłączenia oraz podpisanie umowy przyłączeniowej; 2)Energa zrobiła przetarg na wybór projektanta; 3) projektantka robiła uzgodnienia ze wszystkimi właścicielami działek, przez które będzie przebiegała linia; przy okazji, na mojej działce zaprojektowano nową stację transformatorową, 4) Energa występuje o warunki zabudowy i lokalizacji celu publicznego; 5) wystąpiła o pozwolenie na budowę stacji i linii, 6) wybór wykonawcy, który wybudował linię i transformator, 7) złożenie oświadczenia o stanie instalacji elektrycznej w wybudowanym już domu ;), umowa kompleksowa na dostawę; 8) podłączenie licznika i "puszczenie" napięcia; Wszystko trwało od grudnia 2009 r. do chyba sierpnia 2011 r., prąd od razu miałam docelowy, ale przy budowie domu trzeba było sobie radzić inaczej ... Powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2011-12-13 16:10:31
u mnie było tak jak piszesz.
odpowiedz
zywiec2010
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 151765
Komentarzy: 625
Obserwują: 106
On-line: 9
Wpisów: 146 Galeria zdjęć: 394
Projekt CHATKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Żywiec
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2018 październik
2017 grudzień
2016 czerwiec
2016 kwiecień
2016 marzec
2015 listopad
2015 październik
2015 lipiec
2015 czerwiec
2015 maj
2015 marzec
2015 luty
2015 styczeń
2014 grudzień
2014 listopad
2014 wrzesień
2014 lipiec
2014 maj
2014 marzec
2014 luty
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 czerwiec
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2010 grudzień
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj